Znajomości obcych kultur nie można się nauczyć z książek ani z audycji telewizyjnych.

Nie oznacza to jednak, że takie źródła powinnyśmy odrzucać całkowicie – absolutnie nie! Można się z nich naprawdę wiele dowiedzieć, jednak będą to wiadomości teoretyczne.

Stanowią dobrą bazę przed pierwszą wizytą w danym kraju, ale nie dadzą nam tego, co bezpośredni kontakt z daną kulturą i ludźmi, którzy są jej częścią.

Jeśli w jakieś miejsce jedziemy któryś raz z rzędu lub jeszcze lepiej – mieszkamy tam, to nasza wiedza ma zupełnie inny charakter, albowiem jest poparta doświadczeniem.

Ono jest kluczowe.

Tylko doświadczeni określonym typem relacji możemy w pełni swobodnie odnajdywać się w realiach obcej kultury.

Bardzo możliwe, że na początku zaliczymy całą litanię potknięć, ale nie od razu Kraków zbudowano.

Grunt to się nie zniechęcać i poznawać nowe miejsca, a przy tym uczyć się tego, jak warto się zachować, by nie urazić obcokrajowców.

Wszak to oni są w danym kraju gospodarzami, dlatego nie należy się dziwić temu, że czasami oczekują od gości pewnej dozy pokory.